Są na Podkarpaciu miejsca szczególne, do których warto się udać po zdrowie i urodę. Wyróżnia je unikatowy mikroklimat, lecznicze dobrodziejstwa prosto z natury oraz czyste powietrze, które pozwala odetchnąć pełną piersią. Jeśli dodamy do tego atrakcje okolicy, zdrowe, prawdziwe jedzenie i podkarpacką gościnność, powstanie przepis na cudowny wypoczynek. Oto pięć podkarpackich uzdrowisk, w których odzyskasz siły, zadbasz o ciało i ducha.
1. Polańczyk Zdrój
Polańczyk Zdrój to największy, pod względem liczby sanatoriów i domów wczasowych, kurort na Podkarpaciu. Usytuowany jest w jednym z najpiękniejszych zakątków Polski, na skraju Bieszczadów nad Jeziorem Solińskim. Wody zalewu łagodzą ostre górskie powietrze tworząc specyficzny i rzadki mikroklimat. W Polańczyku leczone są m.in. choroby dróg oddechowych, kardiologiczne, reumatyczne oraz cukrzyca. Czystość powietrza oraz występowanie wód mineralnych stosowanych w kuracji pitnej i kąpielach leczniczych, to ważne atuty miejscowości. Polańczyk to również popularny ośrodek sportów wodnych. W okolicy znajduje się dobrze oznakowana sieć szlaków pieszych, rowerowych i konnych. Zimą zaś na turystów czekają wyciągi narciarskie. Miłośnicy spacerów pokochają przechadzki brzegiem jeziora oraz koroną zapory wodnej, skąd można podziwiać nie tylko góry, ale też urokliwe wysepki na "bieszczadzkim morzu".
2. Iwonicz Zdrój
Iwonicz - Zdrój to jedno z najstarszych polskich uzdrowisk z ponad 400 letnią tradycją. Pierwsze wzmianki o właściwościach wód mineralnych podał w 1578 r. Wojciech Oczko – nadworny lekarz króla Stefana Batorego. O iwonickich wodach wspominał też doktor królowej Marysieńki Sobieskiej, a nawet przyboczny medyk króla Francji Ludwika XIV. W XIX w. Iwonicz był ośrodkiem życia towarzyskiego i kulturalnego. Przebywało tu wiele znanych osobistości, m.in.: Jan Matejko i Eliza Orzeszkowa. Największe bogactwo uzdrowiska stanowią lecznicze wody mineralne, które służą do inhalacji, kuracji pitnych i kąpielowych oraz do produkcji iwonickiej soli leczniczej i kosmetyków „Iwoniczanka”. Miejscowość leży w Beskidzie Niskim, w dolinie Iwonickiego Potoku, wśród wzniesień porośniętych zielonymi lasami jodłowo – bukowymi. Ogromnym atutem Iwonicza Zdroju jest bez wątpienia klimat o potwierdzonych właściwościach leczniczych. To doskonałe miejsce do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej - z miasta do najciekawszych widokowo i turystycznie miejsc prowadzą ścieżki spacerowe. Z Góry Winiarskiej rozpościera się widok na wschodnią część uzdrowiska, Wzgórza Rymanowskie, zamek Kamieniec, okolicę Krosna i Cergową.
3. Horyniec Zdrój
Tradycje lecznicze miejscowości sięgają XVII w. Na polowania i kąpiele przybywał tu sam król Jan III Sobieski. Uzdrowisko słynie z najlepszych w Polsce zasobów naturalnej borowiny leczniczej nazywanej czarnym złotem. Kuracje borowinowe znakomicie sprawdzają się w leczeniu schorzeń narządu ruchu, porażeń, rwy kulszowej, zwyrodnień stawów i chorób kobiecych. Przybywający do uzdrowiska kuracjusze chętnie korzystają z wód siarczkowo-siarkowodorowych. Kąpiele działają m.in. przeciwbakteryjnie, przeciwbólowo i antyalergicznie. Po zabiegu wzrasta też odporność organizmu. Horyniec-Zdrój to typ uzdrowiska nizinnego z dużą liczbą dni pogodnych i dużym nasłonecznieniem. Wypoczywając w Horyńcu warto odwiedzić pobliskie atrakcje: Rezerwat nad Tanwią, Pałac Książąt Ponińskich, roztoczańskie Szumy, czy leżącą na Podkarpackim Szlaku Architektury Drewnianej piękną cerkiew w Dachnowie.
4. Rymanów-Zdrój
Rymanów-Zdrój to duży ośrodek lecznictwa uzdrowiskowego i sanatoryjnego, założony w drugiej połowie XIX wieku przez hr. Potockiego. Okolice Rymanowa i pobliskiego Iwonicza charakteryzuje specyficzny mikroklimat. Gromadzi się tu ciepłe powietrze nawiewane z Niziny Węgierskiej, a otaczające lasy nawilżając je łagodzą temperaturę, tworząc mikroklimat, stanowiący jeden z walorów leczniczych uzdrowisk. Główną atrakcją miasta jest ukształtowana pod wpływem stylu tyrolskiego zabudowa uzdrowiskowa rozproszona w parku zdrojowym. W centrum miasta znajdują się drewniane wille i pensjonaty z XIX w. wzorowane na modnym, w tym czasie budownictwie uzdrowiskowym Szwajcarii, nadające uzdrowisku niepowtarzalny urok. Są to wille: Opatrzność, Gołąbek, Zofia, Pogoń, Leliwa, a także drewniana willa Maria, zwana dawniej Domem pod Matką Boską, i XIX-wieczny, dwukondygnacyjny budynek konstrukcji zrębowej. W centrum miasteczka znajduje się pijalnia źródlanych wód mineralnych Tytus, Klaudia i Celestyna. Zaraz obok można odpocząć przy tężni solankowej, gdzie unosząca się w powietrzu mgiełka minerałów nie tylko buduje odporność, ale też pomaga przy alergiach oraz nadciśnieniu tętniczym.
5. Latoszyn Zdrój
Choć Latoszyn to najmłodsze z podkarpackich uzdrowisk, naturalne źródła mineralne były znane tu od dawna. W XIX wieku przy źródłach działał zakład zdrojowo-kąpielowy, który uległ zniszczeniu podczas I wojny światowej. W 1932 roku za sprawą Wacława Krawczyka z Dębicy powstał nowy zakład leczniczy, a później kilka pensjonatów. Był to początek uzdrowiska, cieszącego się dużą popularnością. Leczono tu przede wszystkim choroby reumatyczne poprzez kąpiele siarczane i okłady borowinowe. Kres uzdrowiska nastąpił w latach 1944-1945. W wyniku działań wojennych infrastruktura została zniszczona a źródła zasypane. Po wojnie wykonano nowe odwierty. Badania wykazały, że latoszyńskie zdroje są wartościowe pod względem składników mineralnych. W 1990 roku wody zostały oficjalnie uznane za lecznicze, a w 2012 r. sołectwom Latoszyn i Podgrodzie został nadany status obszaru ochrony uzdrowiskowej. W 2018 roku niewielka miejscowość pod Dębicą powróciła na mapę polskich uzdrowisk.