W Jasionce zaprezentowały się najlepsze grupy akrobacyjne m.in słynni „FireBirds” oraz „Żelazny”. Pokaz umiejętności dał też Artur Kielak – mistrz Polski w akrobacji samolotowej . To część atrakcji, jakie czekały na uczestników II Podkarpackich Pokazów Lotniczych, które w tym roku odbyły się na lotnisku w Jasionce.
- Podkarpackie stoi lotnictwem, to także nasza inteligentna specjalizacja, koło zamachowe podkarpackiej gospodarki, dlatego dbamy o to, aby było promowane i doceniane. A te pokazy są tego najlepszym przykładem i mam nadzieję, że będą się odbywały w coraz to innych miejscach regionu – mówił w Jasionce marszałek Władysław Ortyl.
W Jasionce można było podziwiać nie tylko samoloty i wykonywane na nich akrobacje, były też inne statki powietrzne: balony, paralotnie, a nawet wiatrakowiec. Najwięcej emocji jak można się było spodziewać dostarczyła Grupa Akrobacyjna „Żelazny”. Mistrzowsko zaprezentował się też Artur Kielak. Jego podniebne wyczyny budziły zachwyt wśród wszystkich widzów – dużych i małych.
Równie efektownie prezentował się Zespół Akrobacyjny „Orlik”. Udział w pokazach miały też samoloty zakupione ze środków Funduszy Europejskich, a więcej o Funduszach Unijnych można się było dowiedzieć na specjalnie przygotowanych soiskach. Miłośnicy lotnictwa mieli w czym wybierać. Nie zabrakło też atrakcji dla najmłodszych w strefie zabaw.
W pokazy włączyło się otwarte niedawno Centrum Wystawienniczo-Kongresowe. Tam również – oprócz zwiedzania obiektu – było wiele atrakcji. Można było na przykład zabawić się w pilota na symulatorze lotów, albo zrobić pamiątkowe zdjęcie w foto-budce. Był też pokaz dronów.