Celem tej instytucji jest pokazanie i upamiętnienie bohaterskich postaw Polaków, którzy w czasie okupacji niemieckiej pomagali Żydom, ryzykując życie swoje i swoich rodzin.
Chwila zadumy i zamyślania nad istotą człowieczeństwa będzie towarzyszyć nam podczas odwiedzin w tym Muzeum. Ekspozycja skierowana jest do każdego, niezależnie od posiadanej wiedzy historycznej, światopoglądu i sympatii politycznych. Nadrzędną funkcją wystawy jest popularyzacja tematu polskiej pomocy ludności żydowskiej w czasie Zagłady i wzmocnienie przekazu o polskich Sprawiedliwych oraz przypomnienie o realiach Holokaustu w okupowanej Polsce.
Jak podkreślają zwiedzający, poza warstwą stricte historyczną istnieje jeszcze ważny, uniwersalny w skali kraju i świata, przekaz o człowieczeństwie i humanitaryzmie.
W Markowej można zwiedzić nowoczesną, multimedialną i interaktywną ekspozycję dostosowaną do wrażliwości i możliwości percepcyjnych każdego zwiedzającego. Za pomocą prostej i symbolicznej formy opowiedziano historię pomocy udzielanej Żydom przez Polaków na Podkarpaciu. Zestawiono ogólne fakty historyczne z indywidualnymi historiami ratujących i ratowanych, tworząc zbalansowany, ciekawy i momentami bardzo emocjonalny przekaz.
Rodzina Ulmów – patroni Muzeum
Rdzeniem muzealnej narracji są tragiczne losy Rodziny Ulmów z Markowej, zamordowanej wraz z ukrywanymi przez nią Żydami 24 marca 1944 r. Sercem wystawy jest replika domu Wiktorii i Józefa Ulmów. Mieści izbę mieszkalną, przedsionek oraz warsztat stolarski. Znajdują się w nim pamiątki po Ulmach: meble, książki, świadectwa szkolne, a przede wszystkim liczne fotografie wykonane przez samego J. Ulmę. Ekspozycja jest nowoczesna – interaktywna i multimedialna, pozwalająca na poznanie jej w indywidualny sposób. Towarzyszą jej napisy w trzech językach: polskim, angielskim i hebrajskim.
Józef i Wiktoria Ulmowie byli mieszkańcami wsi Markowa koło Łańcuta. Podczas okupacji niemieckiej, mimo biedy i zagrożenia życia dali schronienie ośmiorgu Żydom. O fakcie ukrywania Żydów przez rodzinę Ulmów doniósł Niemcom prawdopodobnie Włodzimierz Leś – granatowy policjant z Łańcuta. Rankiem 24 marca 1944 r. przed ich dom przybyło pięciu niemieckich żandarmów oraz kilku granatowych policjantów. Najpierw zamordowano Żydów, potem Józefa i będącą w zaawansowanej ciąży żonę Wiktorię, a następnie szóstkę ich dzieci.
W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2003 r. w diecezji przemyskiej rozpoczął się proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów.
Wystawy w Muzeum
Budynek Muzeum Polaków Ratujących Żydów został zaprojektowany przez Nizio Design International – cenionego twórcę w dziedzinie nowoczesnych muzealnych rozwiązań architektonicznych. Jest to minimalistyczna i surowa bryła, swoim kształtem nawiązująca do prymitywnego wiejskiego domu. Przestrzeń wystawowa zajmuje 117,3 m². W jej centrum znajduje się szklany kubik o wymiarach 5 x 8 m, który jest makietą domu Ulmów w skali 1:1. Prawdziwy dom Ulmów, stojący w miejscu oddalonym od Muzeum, nie zachował się do naszych czasów.
Wystawa główna muzeum pokazuje poznane i udokumentowane przypadki udzielania pomocy Żydom na terenie obecnego województwa podkarpackiego. Kładąc nacisk na współczującą i ofiarną postawę Polaków wobec cierpienia Żydów podczas II wojny światowej. Wystawa dedykowana jest wszystkim, którym zależy na dialogu i wzajemnym szacunku i każdemu, kto zechce poznać cząstkę swojej lokalnej historii, opowiedzianej na tle tragicznych wydarzeń, których doświadczyła Polska i Europa w czasie II wojny światowej. Niejako uzupełnieniem są ekspozycje czasowe prezentujące z różnych perspektyw zagadnienia związane z wieloaspektową tematyką ratowania Żydów przez Polaków.
Przed budynkiem Muzeum znajduje się plac z podświetlanymi tabliczkami z nazwiskami Polaków zamordowanych za pomoc Żydom. Środek placu zajmuje płyta z inskrypcją – pomnik poświęcony pamięci żydowskich ofiar Zagłady i ich anonimowych polskich wspomożycieli. Na murze obok budynku Muzeum, z kolei, umieszczono tabliczki z nazwiskami pomagających Żydom mieszkańców Podkarpacia.
Sad pamięci
W bezpośrednim otoczeniu Muzeum w Markowej stworzono Sad Pamięci dedykowany Polakom, którzy w miastach, miasteczkach i wsiach całej przedwojennej Polski w czasie niemieckiej okupacji z narażeniem życia ratowali skazanych na zagładę Żydów. Tym samym Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej, zaplanowane pierwotnie jako muzeum regionalne i w związku z tym ograniczone w ekspozycji wyłącznie do przykładów podkarpackich, zyskało pełniejszy wymiar, nawiązujący do jego obecnego, ogólnopolskiego, charakteru.
Sad w Markowej, wykonany według projektu Nizio Design International jako integralna część Muzeum, nawiązuje z jednej strony do sadowniczej pasji patrona Muzeum, Józefa Ulmy, a z drugiej – do Ogrodu Sprawiedliwych na Wzgórzu Pamięci Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie. Tam, wśród wiecznie zielonych drzew, umieszczono tabliczki z nazwiskami Ratujących i nazwą kraju, z którego pochodzili.
W Sadzie w Markowej skupiono się na samej lokalizacji pomocy. Na podświetlanych tablicach znalazło się półtora tysiąca nazw miejscowości z terenów II Rzeczpospolitej, w których działało łącznie prawie siedem tysięcy polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Przyjęty sposób zapisu nazw miejscowości odpowiada sytuacji w przededniu wojny. Konsekwencją tego jest m. in. pojawianie się na liście nazw miejscowości, których próżno szukać na współczesnych mapach.