Właśnie to pasmo jest najdalej wysuniętą na wschód częścią Karpat Zachodnich i stanowi granicę z Karpatami Wschodnimi, do których należą już Bieszczady. Beskid Niski łączy województwo podkarpackie i małopolskie, biegnąc od doliny Osławy i Osławicy ku Dolinie Białej Dunajcowej.
Beskid Niski cieszy się opinią najdzikszych z polskich gór i nazywany bywa Dzikim Zachodem. Jest dawną krainą Łemków, na których ślady podróżny wciąż natrafia i to nie tylko w Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej.
Beskid Niski przyciąga wielbicieli niezadeptanych jeszcze zielonych szlaków i uciekinierów z hałaśliwych miast. U stóp Liwocza, w sąsiedztwie wioseczek ukrytych w lasach Magurskiego Parku Narodowego, znajdują idealny azyl. Z wieży widokowej na liczącej 716 m n.p.m. górze Cergowa spojrzeć mogą w kierunku Przełęczy Dukielskiej i przejścia granicznego w Barwinku, gdzie rozegrała się najbardziej krwawa bitwa na ziemiach polskich podczas II wojny światowej. Turystyczne szlaki w Beskidzie Niskim znaczą ślady wielkich bitew, przesiedlonych wsi i unikatowych cerkwi, a także zabytki przemysłu naftowego z czasów, gdy eksplorację tych gór zapoczątkował wynalazca lampy naftowej Ignacy Łukasiewicz. Wiele tu jaskiń i takich osobliwości jak Diabli Kamień koło Folusza. Są rzadkie okazy fauny i flory oraz lecznicze wody w Rymanowie-Zdroju i Iwoniczu-Zdroju. Wszystko to sprawia, że wędrowanie po Beskidzie Niskim jest prawdziwą przygodą. Smakowicie urozmaicić ją może spotkanie z bacami, którzy późnym latem spędzają owce na redyk karpacki w Nowym Łupkowie niedaleko Komańczy. Pysznych owczych serów na odbywającym się wtedy jarmarku po prostu trzeba spróbować.
Poznaj Beski Niski i jego tajemnice.