W Centrum Łukasiewicz naprzeciwko siebie usiedli naukowcy oraz uczniowie z dwóch szkół podstawowych z Warszawy i Józefowa. Wspólnie oglądali reportaże o niesamowitych ludziach Łukasiewicza oraz odpowiadali na niekończące się pytania ze strony dociekliwych młodych ludzi.

Ignacy Łukasiewicz, wybitny polski naukowiec, przedsiębiorca i filantrop jest niewyczerpanym źródłem inspiracji. Zmieniać świat na lepsze! Udowodnili to uczestnicy konkursu „Iskry Łukasiewicza”, którzy w nadesłanych filmikach opowiedzieli o swojej pracy.

Dzięki ponad 700 głosom wspólnie wybrano finalistów, którzy we stanęli przed wyjątkowo wymagającym jury.

Sieć Badawcza Łukasiewicz długo zastanawiała się jak uczcić 200. urodziny Ignacego Łukasiewicza. Czy jubilat ucieszyłby się bardziej z poświęconej mu konferencji czy z pomnika na skwerze w jednym z polskich miast? A może portret powstały przy użyciu nowoczesnych technologii? Albo popiersie wykonane na drukarkach 3D w jednym instytutów Sieci Badawczej? To wszystko cenne i dobre pomysły, ale nie wykorzystywały najważniejszego potencjału Sieci Badawczej Łukasiewicz – ludzi.

Wiadomo, że nie jest łatwo zaskoczyć urodzinowym pomysłem kogoś, dla kogo Amerykanie wybierali się w trwające tygodniami morskie podróże, by zasięgnąć jego rady w tematach technologicznych i komercjalizacyjnych. Naukowiec, biznesmen, patriota i filantrop, inwestujący swój majątek w rozwój otaczającej go społeczności.

Chcieliśmy, żeby się uśmiechnął i powiedział: „takie świętowanie to ja rozumiem!”. Nie obyło się więc bez balonów, tortu i prezentów, ale nie to było najważniejsze.

W ciągu dwugodzinnego spotkania zaproszeni do Centrum Łukasiewicz uczniowie szkół podstawowych poznali finalistów konkursu „Iskry Łukasiewicza”, zobaczyli nagrane przez nich filmy oraz reportaże na ich temat. Mieli okazję, aby zadać wiele przenikliwych pytań. Na koniec, za pomocą zielonych piłeczek, każdy z uczniów mógł oddać głos na swojego faworyta. Rywalizacja była bardzo wyrównana, ale zwycięzca mógł być tylko jeden.

Zwycięzcą konkursu Iskry Łukasiewicza, decyzją dziecięcego jury, został dr inż. Adam Okniński z Łukasiewicz – Instytutu Lotnictwa, który na co dzień pracuje nad nowoczesnymi napędami, m.in. do rakiet.

Zawód może niedoceniany (jak mówi sama zainteresowana), ale wykonująca go w Łukasiewicz – Krakowskim Instytucie Technologicznym Dagmara Bieda została doceniona nie tylko w intranetowym głosowaniu, ale także przez naszych gości. Dagmara zajęła drugie miejsce.

Jako trzeci uplasował się Robert Bicki z Łukasiewicz – Instytutu Nowych Syntez Chemicznych, czyli nasz człowiek od bąbelków w napojach.

Retransmisja wydarzenia:

źródło: Sieć Badawcza Łukasiewicz