Niemal 65 proc. przychodu osiąga ze sprzedaży eksportowej. Przoduje również pod względem inwestycji w innowacje, stawiając głównie na zeroemisyjną produkcję oraz coraz lżejsze i wytrzymalsze materiały. Oczkiem w głowie jest kształcenie kadr. Przedsiębiorcy skupieni w branżowym klastrze, Wschodnim Sojuszu Motoryzacyjnym, zainicjowali projekt Podkarpacka Akademia Motoryzacji – Innowacyjne Szkolnictwo Zawodowe i współtworzą programy nauczania dla nowych zawodów, jakich będzie potrzebowała motoryzacja przyszłości.
Podkarpackie ma znaczący udział w polskim przemyśle motoryzacyjnym. Tworzą go nie tylko producenci pojazdów, jak sanocki Autosan, czy mielecki Melex, ale także dziesiątki przedsiębiorstw, które produkują części, podzespoły i wyposażenie do wszystkich znanych marek samochodowych na świecie. Dostarczają je bezpośrednio do producentów samochodów albo są podwykonawcami dostawców. Na Podkarpaciu produkuje się metalowe konstrukcje pojazdów, elektrykę, szyby, opony i felgi, podzespoły do silników, zawieszenia i hamulce, i wiele innych elementów.
Największa koncentracja fabryk występuje na północy i zachodzie regionu - w Mielcu i Tarnobrzegu, w Dębicy, Gorzycach i Stalowej Woli. Tam ulokowali się tacy światowi giganci, jak Pilkington Automotive, Federal-Mogul, Superior Industries, Kirchhoff, Lear, a także amerykański koncern Goodyear, będący właścicielem Firmy Oponiarskiej Dębica, czy błyskawicznie rozwijająca się polska firma Bury. Kolejne skupisko przemysłu motoryzacyjnego to okolice Rzeszowa i Sędziszowa Młp., gdzie produkuje m.in. BorgWarner oraz PZL Sędziszów. Na południu zagłębie tworzą: Sanok, Krosno i Zagórz. Już sto lat temu z sanockiej fabryki późniejszego Autosanu wyjechały pierwsze autobusy. Dziś z tych okolic eksportowane są w świat produkty firm: Sanok Rubber Company, Automet, SumiRiko Poland, FA Krosno, BWI, PassPol, czy Splast.
Wg raportów z 2018 roku motoryzację w regionie reprezentowały 122 firmy, a jej przychody ze sprzedaży wyniosły 12 mld zł i w przeważającej części pochodziły z eksportu.
- Podkarpacka motoryzacja to silna branża – ma potencjał mierzony nie tylko liczbą przedsiębiorstw, ale również jakościowy, związany z wiedzą, rozwojem, innowacjami. Długie tradycje tej specjalizacji sięgają czasów przedwojennego Centralnego Okręgu Przemysłowego. W latach 90. XX wieku pojawiły się nowe fabryki – inwestycje międzynarodowych gigantów. To wpłynęło na rozwój firm świadczących dla nich usługi i umocniło podkarpacki rynek motoryzacyjny. Opracowanie Regionalnej Strategii Rozwoju Województwa Podkarpackiego i wpisanie motoryzacji na listę inteligentnych specjalizacji zmotywowało przedsiębiorstwa do współpracy – zauważa Ryszard Jania, prezes Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego, jednej z trzech organizacji, obok Polskiej Grupy Motoryzacyjnej i Klastra Przemysłowo-Naukowego Ziemia Sanocka, które jednoczą branżę.
Polska Grupa Motoryzacyjna - Krajowy Klaster Kluczowy, z siedzibą w Sędziszowie Młp. zrzesza ok. 60 fabryk z polskim kapitałem, w tym ok. 20 z Podkarpacia.
– Wśród nich są znane podkarpackie marki, jak PZL Sędziszów produkujący filtry samochodowe, FA Krosno dostawca sprężyn gazowych, a także jeden z największy polskich producentów motoryzacyjnych - Sanok Rubber Company - lider w produkcji wyrobów gumowych. Elementy układów hamulcowych wytwarza Union Parts, elementy zawieszenia – Pelmet, wyroby z tworzyw sztucznych – Splast, Sierosławski Group i Gumat, materiały eksploatacyjne – Impol, a obróbką metalu zajmuje się firma ZPH J. Tarapata. Są też firmy inżynierskie jak Cadway Automotive, informatyczne - np. Infosoftware, oraz startupy – np. Nowak Innovations. Odbiorców znajdują zarówno w gronie producentów pojazdów, jak i na rynku części zamiennych – wymienia Bartosz Mielecki, dyrektor zarządzający PGM.
Przed PGM powstał Wschodni Sojusz Motoryzacyjny. Zainicjowały go duże przedsiębiorstwa z kapitałem zagranicznym.
- Członkami klastra jest 30 podmiotów – firmy produkcyjne i usługowe, uczelnie, a także Mielecka Agencja Rozwoju Regionalnego oraz Tarnobrzeska Agencja Rozwoju Regionalnego – wymienia Maciej Ślęzak, dyrektor WSM. - Przedsiębiorstwa uczestniczące w klastrze są powiązane łańcuchami dostaw i w ostatnim roku wygenerowały blisko 10 mld złotych obrotu, zatrudniając ponad 15 tys. osób.
W ramach Sojuszu firmy wspólnie pracują nad rozwiązaniami dotyczącymi m.in. bezpieczeństwa i ochrony środowiska, gospodarki odpadami, zarządzania jakością, wspólnych zakupów.
– Jednym z najważniejszych wspólnych przedsięwzięć jest praca nad jakością i dostępnością kadr – podkreśla Ryszard Jania. - W międzynarodowym programie Drives, w którym uczestniczą 24 kraje, tworzymy podstawy pod nowe zawody w motoryzacji. To działania mające w perspektywie 2030 rok, kiedy w związku z polityką klimatyczną i ograniczaniem emisji CO2 nastąpią w branży duże zmiany. Określiliśmy ponad 70 nowych lub zmodyfikowanych kwalifikacji dla pracowników. Są one opisane, uzupełnione o materiały szkoleniowe i testy egzaminacyjne. Udostępnione na stronie internetowej umożliwiają przejście szkolenia i uzyskanie certyfikatu z zakresu np. cyberbezpieczeństwa pojazdów, bezpieczeństwa użytkowania napędów elektrycznych, predyktywnego utrzymania ruchu czy zastosowania nowych materiałów lekkich. Nad podnoszeniem jakości kształcenia pracujemy także w powołanej przez polski rząd Sektorowej Radzie ds. Kompetencji Motoryzacja i Elektromobilność. Natomiast na poziomie lokalnym, WSM zainicjował powstanie Podkarpackiej Akademii Motoryzacji – Innowacyjne Szkolnictwo Zawodowe (PAMISZ). Pierwszy projekt dotyczył modyfikacji dwóch programów nauczania zawodu: technika mechanika oraz mechatronika, i obejmował staże w firmach z naszego klastra. Uczestniczyło w nim 38 nauczycieli zawodu i 180 uczniów z pięciu podkarpackich szkół technicznych. Obecnie rozpoczyna się druga edycja tego programu.
Przemysł motoryzacyjny, zarówno w zakresie badań naukowych, jak i kształcenia kadr, wspiera Politechnika Rzeszowska, prowadząc studia inżynierskie i magisterskie na kierunkach: inżynieria środków transportu, mechanika i budowa maszyn ze specjalnością „pojazdy samochodowe”, transport oraz elektromobilność. Okazję do rozwoju motoryzacyjnej pasji stwarzają także koła naukowe. W jednym z nich studenci stworzyli wyjątkową konstrukcję - bolid wyścigowy. Odnieśli z nim wiele sukcesów w corocznych międzynarodowych zawodach Formuły Student.
- Na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa funkcjonują jednostki organizacyjne, laboratoria badawcze, ukierunkowane i ściśle specjalizujące się m.in. właśnie w problematyce motoryzacyjnej. W Katedrze Pojazdów Samochodowych i Inżynierii Transportu prowadzone są prace naukowe nad rozwojem konstrukcji i technologii pojazdów czy też wykorzystaniem alternatywnych i ekologicznych paliw i źródeł energii w transporcie. Realizowane są badania eksperymentalne i symulacyjne w zakresie oddziaływań środków transportu drogowego i procesów transportowych na środowisko naturalne i bezpieczeństwo w ruchu drogowym oraz badania wzajemnych interakcji w systemie kierowca-pojazd-otoczenie. Doskonale wyposażone laboratoria badawcze pozwalają na realizację prac naukowo-badawczych zgodnie z wymogami norm europejskich i światowych – wymienia dr hab. inż. Paweł Woś, prof. PRz, kierownik Katedry Pojazdów Samochodowych i Inżynierii Transportu na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa PRz.
Bartosz Mielecki potwierdza, że branża motoryzacyjna, przoduje pod względem inwestycji w innowacje: - Prawie każda firma z PGM prowadzi w jakimś zakresie prace badawczo-rozwojowe. Ważna jest dla nas współpraca m.in. z Siecią Badawczą Łukasiewicz, do której należy prawie 40 instytutów naukowych z całej Polski.
W motoryzacji szybko rozwija się elektromobilność. Wymuszają to m.in. regulacje unijne, związane z polityką klimatyczną.
– Ograniczenia emisji CO2 powodują, że cała branża pracuje dziś nad tym, by auta były coraz lżejsze – przyznaje Ryszard Jania. - Drugi kierunek rozwoju to możliwość doprowadzania energii do samochodu nie tylko z ładowarek, ale również z otoczenia. Temu służą systemy odzyskiwania energii z hamowania, czy wykorzystanie energii ze słońca. Nad takim rozwiązaniem pracuje Pilkington Automotive wspólnie z ML System. Chcemy napylać próbki kwantowe na odpowiednio wyprofilowane szyby samochodowe, by auto mogło doładowywać się korzystając ze światła dnia.
Zobowiązani przez Komisję Europejską przedsiębiorcy dążą również do osiągnięcia zeroemisyjności w całym procesie produkcji pojazdów. Dlatego jedna z najbardziej innowacyjnych podkarpackich firm – Splast - postawiła przy fabryce dużą farmę fotowoltaiczną, która pozwala jej obniżyć do zera emisję CO2.
- Motoryzacja pozostaje jedną z najważniejszych gałęzi gospodarki na świecie. To przemysł przyszłości, który stale się rozwija, co wymusza innowacje i inwestycje, jest bodźcem dla postępu technologicznego. Dla województwa podkarpackiego, który uczynił motoryzację jedną ze swoich inteligentnych specjalizacji, to bardzo obiecujące prognozy – podsumowuje Bartosz Mielecki.