Farmy fotowoltaiczne naprawdę się opłacają? Czy warto lokować tam swoje oszczędności?
Grzegorz Wrona: Tak, to jest godna rozważenia alternatywa. Trwałość projektów farm fotowoltaicznych wynosi 25 lat, a inwestycja zwraca się w niecałe 7 lat. Oczywiście okres zwrotu zależy od szeregu czynników, między innymi sposobu sprzedaży produkowanej energii elektrycznej, na jaki się zdecydujemy. Najmniej ryzykowne jest zakontraktowanie sprzedaży w systemie aukcyjnym, gdzie można zadeklarować produkcję energii elektrycznej i sprzedaż jej po stałej cenie w określonych latach, co gwarantuje współfinansowanie takiej farmy przez określone instytucje. Można zdecydować się też na bardziej dynamiczne działanie zależne od ceny hurtowej za 1 MW i rozliczać dystrybucje w ramach formuły PPA. Tak czy inaczej inwestycja w farmę fotowoltaiczną jest dziś bardzo atrakcyjna.
Wielu naszych klientów, którzy dzięki projektom oświetleniowym Kobi Light zoptymalizowali zużycie energii w swoich halach, magazynach i biurach, jest dzisiaj gotowych, aby pójść krok dalej, a my im w tym pomagamy. Wspólnie zmierzamy w kierunku pozyskiwania zielonej, atrakcyjnej cenowo i niezależnej od zewnętrznego dostawcy energii. Wśród klientów Kobi Energy są także prywatni inwestorzy, którzy szukają zyskownych projektów, a energetyka odnawialna niezaprzeczalnie do takich właśnie należy.
Oczywiście warto zadbać o odpowiedniego partnera do tego wyzwania. Doświadczony wykonawca nie tylko postawi dla Ciebie farmę fotowoltaiczną, ale dobierze najlepsze możliwe rozwiązanie, dopasowane do Twoich potrzeb, możliwości i oczekiwań
Na jakich inwestycjach koncentruje się Kobi Energy?
Grzegorz Wrona: Przejście Kobi z lightingu w kierunku fotowoltaiki wymagało uzupełnienia naszych kompetencji handlowych o wykonawcze. Po kilku miesiącach pracy w tym obszarze zbudowaliśmy zespół ludzi z bogatym doświadczeniem w zakresie projektowania instalacji, organizacji całego procesu i wykonawstwa. Dzisiaj skupiamy się na dwóch typach inwestycji: instalacjach dla przedsiębiorstw i budowie farm fotowoltaicznych.
Nowoczesne instalacje fotowoltaiczne to rozwiązanie dla klientów, którzy przede wszystkim chcą obniżyć rachunki za prąd. Budowa farm fotowoltaicznych to pomysł dla tych, którzy poszukują wysokoopłacalnych inwestycji. Sami budujemy farmę wzorcową – o mocy 1 MW. Kolejne, o podobnej mocy, przygotowujemy dla naszych klientów. Następny etap to procedowanie elektrowni, o łącznej mocy kilkudziesięciu MW, zlokalizowanych w województwie podkarpackim oraz na Śląsku. Inwestorami są firmy dysponujące gruntami przyległymi do swoich siedzib i spełniające warunki związane z budową farmy fotowoltaicznej, a także przedsiębiorstwa energochłonne, które już do maksimum wykorzystały możliwość pokrycia swoich dachów modułami fotowoltaicznymi. Dzisiaj szukają kolejnych, opłacalnych rozwiązań. Gotowi są zostać wytwórcami energii elektrycznej, by bilansować jej zużycie w produkcji.
Skąd pomysł, żeby poszerzyć działalność o projektowanie farm fotowoltaicznych?
Grzegorz Wrona: To naturalna konsekwencja działalności firm branży oświetleniowej w Europie. Nikt tak dobrze jak branża lighting nie wie, jak ważne jest światło. Branża oświetlenia przeszła już swoją rewolucję: od żarówek energooszczędnych, przez LED, w końcu po całkowitą rezygnację z tradycyjnych żarówek żarnikowych. Kobi Light działa od 20 lat – uczestniczyliśmy w tej rewolucji, mieliśmy możliwość z bliska obserwować jej przebieg, dlatego też doskonale rozumiemy, jak ważna jest dzisiaj rewolucja, którą musimy przejść w zakresie źródeł energii.
Zmiany, które zachodzą w fotowoltaice są podobne do rewolucji, którą przeszła branża oświetleniowa, nic więc dziwnego, że to właśnie firmy takie jak Kobi Energy chcą w tej rewolucji brać aktywny udział.
Jeśli energii nie zużywamy dziś mniej, to jedynie dlatego, że poprawia się jakość naszego życia, korzystamy z wielu urządzeń. Mamy do czynienia z dynamicznym rozwojem technologii i zwiększoną świadomością w zakresie ochrony środowiska. Świat się zmienia i te zmiany będą coraz głębsze. Nie chodzi tylko o to, że energia elektryczna drożeje, a farma fotowoltaiczna może pomóc przedsiębiorcy czy inwestorowi prywatnemu uciec przed konsekwencjami tej zwyżki cenowej. Oczywiście, poszukiwanie rozwiązań, które będą stabilizować koszty energii, jest niezbędne i szczególnie ważne dla zakładów produkcyjnych o dużej energochłonności. To jednak dopiero początek. Budowa farmy fotowoltaicznej to także po prostu opłacalna inwestycja ze zwracającą uwagę, coraz wyższą stopą zwrotu. To gwarancja stabilnego, dodatkowego zysku.
Dla inwestorów własna instalacja fotowoltaiczna daje zaś niezależność i poczucie bezpieczeństwa, które w kolejnym dziesięcioleciu XXI wieku może okazać się absolutnie bezcenne.