Rzeszowska spółka, pionier polskiej branży VR, stworzyła system szkoleniowy, który umożliwia trenowanie dowolnych umiejętności z pomocą gogli do wirtualnej rzeczywistości i monitorowanie postępów w ich opanowaniu.
Założona w 2016 roku przez Konrada i Gabriela Ziaję firma to obecnie jedno z najbardziej doświadczonych studiów VR w Polsce, produkujących filmy 360 i VR180, a także aplikacje wykorzystujące technologię wirtualnej (VR) i rozszerzonej rzeczywistości (AR). W skład zespołu wchodzą doświadczeni filmowcy i programiści.
Firma ma na swoim koncie aplikacje szkoleniowe m.in. dla Nespresso, Mercedesa, Komendy Stołecznej Policji, Żabki. Tylko w ostatnim roku firma zrealizowała 150 filmów z atrakcjami Małopolski i aplikację na gogle VR oraz stronę internetową, umożliwiającą wirtualne zwiedzanie. Dzięki CinematicVR na wirtualne zwiedzanie zapraszają również rzeszowskie instytucje – Urząd Miasta i Biuro Wystaw Artystycznych. Startup rozwija także platformę Lookroom przeznaczoną dla branży mody, z której do tej pory skorzystali m.in. Maciej Zień, Łukasz Jemioł i Jacob Birge. Ostatnio dużym zainteresowaniem cieszy się technologia AR, która za pomocą kamery smartfona pozwala widzieć w świecie rzeczywistym dodatkowe elementy – modele trójwymiarowe, animacje. Obecnie firma pracuje nad trzema projektami AR – edukacyjną grą dla dzieci, aplikacją dla muzeum prezentującą dawną zabudowę regionu oraz aplikacją dla Stowarzyszenia FestivALT poświęconą terenowi byłego getta w Krakowie.
W ostatnim czasie CinematicVR wdraża efekty prac badawczo-rozwojowych nad zintegrowanym systemem, który umożliwia szkolenie pracowników w wirtualnej rzeczywistości. Ten projekt został dofinansowany z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego.
- System składa się z kilku komponentów takich jak np. moduł rozpoznawania mowy, moduł zdalnej edycji szkoleń, czy moduł służący do oceny postępów użytkowników. Pozwala na tworzenie szkoleń z zakresu BHP, obsługi maszyn, nauki języka i ćwiczenia kompetencji miękkich, jak np. obsługa klienta – wyjaśnia Konrad Ziaja.
Wdrażana technologia umożliwia efektywne przeprowadzanie szkoleń, co jest nie bez znaczenia wobec wywołanego pandemią zainteresowania pracą i nauką zdalną. - Badania potwierdzają, że uczestnicy szkoleń VR przyswajają wiedzę szybciej i lepiej niż za pośrednictwem tradycyjnych metod. Wydajność pracowników w zakładach pracy stosujących tego typu rozwiązania wzrasta nawet o 39% – podkreśla Małgorzata Steciak, menedżer projektów w CinematicVR.
Kursanta w goglach nie rozpraszają bodźce ze świata zewnętrznego i całkowicie koncentruje się na temacie – nauka jest skuteczniejsza. Może ona opierać się na oglądaniu filmów instruktażowych wzbogaconych o elementy interaktywne, ale też stanowić pełną symulację danego procesu, kiedy szkolona osoba za pomocą specjalnych kontrolerów ruchu wykonuje określone czynności, ćwiczy nawet pamięć mięśniową.
- Nasz system posiada także moduł do rozpoznawania mowy, a zatem w wirtualnym świecie można uczyć się języka obcego na rozmowach z awatarem. Takie symulacje szkoleniowe przełożą się na realny zysk dla naszych klientów. Jeden z nich chce w ten sposób uczyć nowych pracowników obsługi skomplikowanej maszyny, co w przypadku tradycyjnego szkolenia wymaga zatrzymania całej linii produkcyjnej. To przynosi straty. Dzięki VR będzie można przygotować pracownika do wejścia na linię produkcyjną zdalnie, nawet w jego domu – podsumowuje prezes CinematicVR.